Światowy Dzień Chorych na Trąd 2022

69. Światowy Dzień Chorych na Trąd obchodziliśmy w tym roku w niedzielę, 30 stycznia i tego dnia Sekretariat Misyjny Jeevodaya oraz Fundacja Heleny Pyz – Świt Życia zaprosili darczyńców i sympatyków na uroczystą Mszę św. w intencji chorych na trąd i osób ich wspierających. Tradycyjnie uroczystość odbyła się w Katedrze warszawsko-praskiej. Mszę św. koncelebrowali m.in. dwaj zaprzyjaźnieni z nami księża: ks. Zenon Rutkowski i ks. Marek Gradziński. Obydwaj mają za sobą doświadczenie wyjazdu do Indii, do naszego Ośrodka Jeevodaya.

Ks. Zenon Rutkowski w swojej homilii nawiązywał do Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian, do Hymnu o miłości, który tej niedzieli był odczytywany w kościołach. Mówił o miłości do trędowatych braci, podzielił się także wspomnieniem swojej podróży do Ośrodka Jeevodaya. Opowiadał o uroku tego miejsca i pobożności tamtejszych mieszkańców oraz o tym, jak odnajdują bliskość z Chrystusem cierpiącym na krzyżu pomimo tego, że nie zostali wychowani w wierze chrześcijańskiej. - Trąd to choroba wyleczalna, ale zbierająca ogromne żniwo w Indiach, Chinach i na Madagaskarze. Wielką rolę w opiece nad trędowatymi odgrywają polscy misjonarze: Ojciec Jan Beyzym, Ojciec Marian Żelazek i pani doktor Helena Pyz – wspomniał.

Po liturgii Małgorzata Smolak, prezes Fundacji Heleny Pyz – Świt Życia zapoznała zebranych z problematyką trądu i znaczeniem Ośrodka Jeevodaya :

- Jesteśmy tu po to, by mówić o trądzie. Ważna jest świadomość, że trąd to nasz wieloletni wyrzut sumienia, naszej zachodniej cywilizacji. Na całym świecie żyje ok. 3 mln osób dotkniętych trądem. Trąd to choroba w stu procentach wyleczalna, ale bardzo łatwo zarazić się trądem, gdy ktoś ma słaby organizm. Mapa trądu pokrywa się z mapą światowego ubóstwa. Ok. 210 tys. osób zakaża się trądem co roku. To nie są takie małe liczby (…) Najwięcej osób choruje na trąd w Indiach. Na całym świecie jest ponad 600 ośrodków leczenia trądu, prowadzonych przez chrześcijan. To są ośrodki głównie katolickie. Jeśli chodzi o pracę na rzecz ludzi trędowatych, to w pierwszej kolejności trzeba wyleczyć ich medycznie. Następnym krokiem jest przywrócenie godności ludzkiej. Nasz Ośrodek w Indiach jest po to, by zapewnić dzieciom edukację. Abhishek Bastiya, dzisiejszy nasz gość, jest wychowankiem tamtejszej szkoły.

Zgromadzonych w katedrze wiernych chwyciły za serce słowa Abhisheka:

 -  Dzień dobry, wszystkim. Jestem Abhiskek Bastiya, mam 24 lata. Jestem z Indii, mieszkam w Jeevodaya. Studiuję biznes międzynarodowy i finanse na Uniwersytecie Warszawskim. Mój dziadek był trędowaty, został wyrzucony ze wsi. Mój dziadek i jego syn, mój tata, przyjechali do kolonii. Usłyszeli o Jeveodaya i tam zamieszkali. Jeevodaya to dom dla całej naszej rodziny. Bardzo dziękuję za całego serca za Waszą miłość, wsparcie i modlitwę.

Po Mszy św. odbyło się spotkanie w Sali kurialnej. Z powodu złej sytuacji pandemicznej w Polsce, ale też z powodu wietrznej, bardzo nieprzyjemnej pogody niewiele osób wzięło w nim udział. Tradycyjnie goście mogli napić się herbaty parzonej na sposób indyjski: z mlekiem, imbirem, goździkami i kardamonem. Podczas spotkania zgromadzeni obejrzeli krótkie materiały filmowe: przesłanie dr Heleny Pyz na Światowy Dzień Chorych na Trąd oraz wypowiedzi ks. Rahula Philips, dyrektora Ośrodka, ks. Johna Toppo, asystenta dyrektora, a także ks. Basila, dyrektora szkoły w Jeevodaya. Tematem wystąpień był wpływ pandemii na edukację, księża podziękowali również darczyńcom z Polski za olbrzymie wsparcie.

Małgorzata Wojewoda z Sekretariatu Misyjnego przedstawiła bieżące sprawy Ośrodka, mówiła o ponownym zamknięciu szkół w Indiach, o nauce on-line i fundacyjnej zbiórce na laptopy i tablety, a także o radosnych i smutnych wydarzeniach w społeczności Jeevodaya. Poinformowała o planowanych na ten rok spotkaniach: pielgrzymce na Jasną Górę z udziałem dr Heleny Pyz (22-23 kwietnia) i majówce w ogrodzie przy Młodnickiej (21 maja). Sukcesywnie są wysyłane listy ze zdjęciami dzieci do rodziców adopcyjnych, a także potwierdzenia wpłat potrzebne do rozliczeń finansowych.

Na niedzielne spotkanie Abhishek przygotował krótki repertuar muzyczny i zaśpiewał dwie kolędy: „Dzisiaj w Betlejem” i „Pójdźmy wszyscy do stajenki” oraz dwa inne utwory: „Gdy klęczę przed Tobą” i „Zawsze tam, gdzie Ty”. Za swój wspaniały występ został nagrodzony gromkimi brawami.

Sekretariat Misyjny Jeevodaya organizuje modlitwę w Dniu Chorych na Trąd od kilkunastu już lat. Staramy się przypominać społeczeństwu, że chociaż żyjemy w XXI wieku, nadal zmagamy się z trądem, najstarszą chorobą ludzkości. Nasi indyjscy bracia, odrzuceni przez najbliższą rodzinę, z deformacjami i zniekształceniami, z przykurczami palców rąk i nóg, bardzo potrzebują naszej modlitwy i wsparcia finansowego. Dzięki pomocy z Europy i innych zakątków świata mogą leczyć się, kształcić swoje dzieci, wieść godne życie.

AN